Jak siedzisz?
Akademia Bezpiecznej Jazdy EnjoyDriving wyjaśnia dlaczego w zachowaniu kontroli nad prowadzonym samochodem oprócz prawidłowego operowania kierownicą pomaga nam również właściwa pozycja za kierownicą.
W pierwszej kolejności regulujemy wysokość siedziska. Obowiązuje zasada „złotego środka”. Nie możemy siedzieć zbyt nisko, aby deska rozdzielacza nie zasłaniała nam widoczności. Nie możemy również siedzieć za wysoko, aby głowa nie była zbyt blisko sufitu. Nie jest to ani bezpieczne, ani nie ułatwia nam obserwowania drogi. Chodzi właśnie o to, by linia naszego wzroku była mniej więcej na środku pomiędzy górną krawędzią koła kierownicy a opuszczoną zasłonką przeciwsłoneczną.
Druga rzecz to odległość siedziska od pedałów. Prawidłowa pozycja to taka, kiedy przy wciśniętym pedale sprzęgła lewa noga pozostaje lekko ugięta w kolanie.
Teraz ustalamy odchylenie oparcia. Ważne jest, aby plecy nie odrywały się od oparcia wtedy, gdy prawa ręka sięga lewarka skrzyni biegów ustawionego przy włączonym najdalszym biegu, np. 5. Plecy nie powinny się odrywać od oparcia również, gdy na szczycie kierownicy położymy nadgarstek przy wyprostowanej ręce. Warto tu również zwrócić uwagę na to, czy kierownica jest prawidłowo ustawiona we wszystkich płaszczyznach. Dlaczego tak ważne jest to, aby plecy nie odrywały się od oparcia? Plecami najpierw wyczujemy moment gdy auto wpadnie w poślizg, co demonstrujemy na naszych szkoleniach. Najważniejsze jest jednak to, że przy każdym ułożeniu kierownicy siedzimy pewnie i możemy się skoncentrować na operowaniu kierownicą, a nie na utrzymaniu równowagi.
No to możemy zapiąć pasy… Niewygodnie? Przyzwyczaisz się, teraz prowadzisz bezpieczniej ?
Akademia Bezpiecznej Jazdy, EnjoyDriving